Tatry zimą potrafią być absolutnie zachwycające. Ośnieżone szczyty, świerki pod warstwą białego puchu i surowe tafle lodu zamarzniętych stawów – to wszystko czyni je bajecznie pięknymi. Zimą w Tatrach można odpocząć i naładować akumulatory, mimo fizycznego wysiłku jaki trzeba włożyć, by móc z bliska podziwiać te wspaniałe krajobrazy. Często jednak wystarczy wybrać się na niezbyt długą czy wymagającą wycieczkę, by móc nacieszyć zmysły. W tym poście, pokażemy Ci 6 łatwych tras, które świetnie nadają się zarówno do turystyki pieszej, jak i narciarskiej czyli do skitouringu. Wszystkie, przy dobrej pogodzie, gwarantują wspaniałe widoki na Tatry! Tatry zimą dla początkujących turystów? Tak! Sprawdź od jakich tras zacząć.
Tatry zimą dla początkujących – Rusinowa Polana z Zazadniej przez Wiktorówki
Widok z Polany Rusinowej na Tatry Polskie i Słowackie jest imponujący! Sam szlak nie jest zbyt wymagający, po drodze można odpocząć zaglądając do klimatycznej Kaplicy Matki Bożej na Wiktorówkach. Początek szlaku to Zazadnia, gdzie znajduje się niewielki płatny parking. Można też dojechać tutaj busem (kierunek – Palenica Białczańska).
Z Zazadniej na Rusinową Polanę prowadzi szlak niebieski, który wiedzie najpierw szeroką drogą Doliny Filipki, a następnie Doliną Złotą. Ostatni odcinek przed wejściem na teren wokół Kaplicy Matki Bożej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach można pokonać wygodniejszym, zimowym wariantem, skręcając w prawo przed bardziej stromym podejściem. Sanktuarium Maryjne na Wiktorówkach położone jest na wysokości ok. 1200 m n.p.m. Oprócz odwiedzenia kaplicy, warto rzucić okiem na symboliczny cmentarz ludzi gór znajdujący się na skalnym murze otaczającym teren sanktuarium.
Z Wiktorówek na Polanę Rusinową dotrzesz w kilkanaście minut. Początkowo szlak wznosi się lasem wzdłuż ogrodzenia. Następnie, po przekroczeniu potoku płynącego spod Gęsiej Szyi, znajdziesz się na płn.-zach. skraju Polany Rusinowej. A stąd widok na Tatry jest zachwycający! Przy dobrej pogodzie to jeden z piękniejszych widoków na Tatry Wysokie. Widać: Lodowy Szczyt, Gerlach, Baranie Rogi, a dalej w prawo Ganek, Rysy i Mięguszowieckie Szczyty.
Droga powrotna z Rusinowej Polany – wracając możesz pójść tą samą drogą czyli niebieskim szlakiem lub szlakiem zielonym przez Goły Wierch do parkingu Wierch Poroniec.
Cała wycieczka, w obydwu wariantach zejścia zajmuje ok. 2,5-3 godz. (w zależności od tego, ile czasu spędzisz na podziwianiu widoków na Rusinowej Polanie).
Więcej na temat wędrówki na skiturach na Rusinową Polanę przeczytasz tutaj: Skitury dla początkujących | Zimowy weekend w Tatrach
Tatry zimą dla początkujących – Hala Gąsienicowa z Kuźnic
Wyruszając z Kuźnic na Halę Gąsienicową możesz podchodzić przez Boczań lub przez Dolinę Jaworzynki. Wśród turystów znajdziesz zwolenników pierwszej i drugiej opcji. My należymy do tych pierwszych, zdecydowanie wolimy i polecamy wędrówkę w górę niebieskim szlakiem przez Boczań i Skupniów Upłaz, schodzimy zaś zwykle przez Dolinę Jaworzynki. Jeśli wybierzesz się na Halę Gąsienicową na skiturach, to rozważ zjazd tzw. Drogą do Brzezin (czarny szlak) lub tzw. starą nartostradą.
Wracając do niebieskiego szlaku przez Boczań – pierwsza jego część to wędrówka przez las. Jeśli wędrujesz na nartach, w miejscu, gdzie szlak pieszy skręca w prawo, a na wprost widać ścieżkę prowadzącą w kierunku Nosala, warto spojrzeć, czy postawiono tablicę z oznaczeniem nartostrady – jeśli jej nie ma, to może oznaczać, że na tzw. starej nartostradzie nie ma warunków do zjazdu. To tutaj łączy się jej wylot ze szlakiem podejściowym.
Szlak pieszy skręca w prawo i wiedzie najpierw w kierunku Boczonia, gdzie warto na chwilę przystanąć na punkcie widokowym na Giewont, Kalatówki i okoliczne doliny, a następnie po wyjściu z lasu przez Skupniów Upłaz do Przełęczy między Kopami. Stąd już prosto przez Karczmisko na Halę Gąsienicową.
Z Hali Gąsienicowej rozpościerają się wspaniałe widoki – od Małej Koszystej, przez Zółtą Turnię, Granaty, Kozi Wierch, Kościelec, Świnicę, aż po Kasprowy Wierch.
Czas podejścia z Kuźnic na Halę Gąsienicową to ok. 1,5-2 godz., zejście do Kuźnic zajmuje ok. 1,5 godz. Natomiast zjazd na nartach starą nartostradą lub drogą do Brzezin to ok. 45 min.
Opis naszej wycieczki skiturowej na Halę Gąsienicową znajdziesz w poście: Skitury w Tatrach | Z Kuźnic na Halę Gąsienicową – Łatwa trasa na początek sezonu
Tatry zimą dla początkujących – Morskie Oko z Palenicy Białczańskiej przez Dolinę Rybiego Potoku
Nie licząc kilku skrótów przez las, szlak czerwony z Palenicy Białaczańskiej do Morskiego Oka wiedzie głównie drogą asfaltową. Zimą droga oczywiście jest przysypana śniegiem, a czasem oblodzona. Mimo tego, jest to łatwy szlak, i o ile latem bywa nużący z uwagi na asfalt i otoczenie lasu, to zimą idzie się całkiem przyjemnie. Zawsze jednak przy dobrej pogodzie, nagrodą jest wspaniały widok na piętrzące się szczyty w otoczeniu Morskiego Oka.
Szlak zaczyna się w Palenicy Białczańskiej, gdzie najlepiej zaparkować auto. Co ważne, aby móc zostawić tutaj samochód należy wykupić bilet parkingowy wcześniej przez internet na stronie TPN. Od sierpnia 2021 roku jest to jedyny sposób kupna biletu parkingowego, u obsługi parkingu nie jest to już możliwe.
Czas podejścia do Morskiego Oka to ok. 2,5 godziny. Czas zejścia ok. 2 godz., zjazdu – przy dobrych warunkach – ok. 40 min.
Wycieczkę można przedłużyć obchodząc dookoła Morskie Oko, co zajmie nie więcej niż godzinę lub podejść do Czarnego Stawu pod Rysami – ok. 1 godz. w jedną stronę. W obydwu przypadkach należy kierować się czerwonymi oznaczeniami szlaków.
Tatry zimą dla początkujących – Dolina Kościeliska
Dolina Kościeliska uważana jest za najpiękniejszą dolinę polskich Tatr Zachodnich. Warto odwiedzić ją nie tylko latem – zimą wędrówka do schroniska na Hali Ornak i dalej, do Stawu Smreczyńskiego, może okazać się wyjątkowo pięknym kilkugodzinnym spacerem. Szlak zaczyna się w Kirach, gdzie można zostawić samochód na jednym z płatnych parkingów. Do Kir można też dojechać busem z Zakopanego.
Wędrując Doliną Kościeliską warto nastawić się, że tu sama droga jest celem. Warto zwrócić uwagę na: Bramę Kantaka czyli ciasny wąwóz – 10 m szerokości i 30 m długości, za którym rozpościera się rozległa polana czyli Wyżnia Kira Miętusia, charakterystyczną Kapliczkę Zbójnicką w tzw. Starych Kościeliskach, Halę Pisaną, której wschodnie stoki zamieniają się zimą w tor saneczkowy. W schronisku na Hali Ornak można się ogrzać i posilić, a następnie ruszyć dalej czarnym szlakiem w kierunku Stawu Smreczyńskiego. Przy pięknej pogodzie warto znaleść się tu o zachodzie słońca, bowiem panorama Tatr od Ornaku po Błyszcz i Bystrą jest naprawdę wyjątkowa.
Powrót do Kir tą samą drogą. Jeśli wybierzesz się nad Staw Smreczyński na skiturach, spory odcinek drogi powrotnej pokonasz zjeżdżając. Nam udało się dojechać do Kapliczki Zbójnickiej, stąd szliśmy już na fokach. Więcej szczegółów na temat opisanej trasy znajdziesz w poście: Skitury – Doliną Kościeliską nad Smreczyński Staw
Tatry zimą dla początkujących – Przysłop Miętusi – przez Dolinę Małej Łąki lub Staników Żleb
Znajdujący się na Ścieżce nad Reglami Przysłop Miętusi, to szerokie i płaskie siodło pomiędzy wzniesieniami oddzielającymi Dolinę Małej Łąki od Doliny Miętusiej i Kościeliskiej. Jest to jednocześnie punkt widokowy na Tatry Zachodnie.
Wycieczka przez Dolinę Małej Łąki (szlak niebieski) to dość popularna trasa wiodąca z Kościeliska Gronik na Przysłop Miętusi. Podejście nie jest wymagające, powinno zająć ok. 1 godz. Kiedy już nacieszysz oczy widokami m.in. na Giewont i Czerwone Wierchy, możesz pójść dalej Ścieżką nad Reglami czyli czarnym szlakiem w kierunku Doliny Kościeliskiej. Jeśli na przysłop wybierzesz się na skiturach, to czeka Cię fajny zjazd (być może w puchu!) wzdłuż lasu w kierunku Ścieżki pod Reglami. W obydwu przypadkach ostatnia część trasy to powrót do Kir zielonym szlakiem przez Dolinę Kościeliską. Jeśli u wejścia do Doliny Małej Łąki pozostawiłeś auto, to kończąc trasę w Kirach, Ścieżką pod Reglami dotrzesz do Kościeliska Gronik.
Druga opcja dotarcia na Przysłop Miętusi czyli wycieczka przez Staników Żleb to gwarancja prawie pustego szlaku. Trasa zaczyna się w Nędzówce i czerwonym szlakiem wiedzie najpierw wzdłuż strumienia, następnie przez las, by po pokonaniu Jaworzyny Miętusiej i Wyżniego Stanikowego Siodła wyprowadzić Cię na przysłop. Przy ładnej pogodzie, widoki gwarantowane już od przełęczy Jaworzyny. Powrót tą samą trasą, co w wersji przez Dolinę Małej Łąki.
Szczegółowy opis trasy przez Staników Żleb w wersji skiturowej znajdziesz w poście: Skitury – Przysłop Miętusi przez Staników Żleb | Łatwa trasa z panoramą Tatr Zachodnich
Tatry zimą dla początkujących – Hala Kondratowa z Kuźnic
Wycieczka na Halę Kondratową niebieskim szlakiem z Kuźnic to łatwy i przyjemny spacer głównie przez teren lasu. Po drodze można zajrzeć na Kalatówki, gdzie zimą działa Treningowe Centrum Lawinowe. Można w nim wypożyczyć zestaw lawinowy i sprawdzić się w symulowanej akcji poszukiwania osoby zasypanej lawiną. Jeśli zaś posiadasz swój detektor, możesz gór tutaj wypróbować.
Dalej podejście jest nieco bardziej strome, ale już po niecałej godzinie wędrówki znajdziesz się w okolicy schroniska na Hali Kondratowej. Jest to niewielkie, przytulne schronisko oferujące 20 miejsc noclegowych i posiłki. Zimą spotkasz tu sporo narciarzy, bowiem rejon Kopy Kondrackiej to jedno z ulubionych miejsc skiturowców. Jest to też jednak rejon wyjątkowo lawiniasty.
Powrót do Kuźnic drogą podejścia, a na nartach – zjazd wyznaczoną nartostradą z Kondratowej do Kuźnic.
Nasza rada: podchodząc szlakiem pieszym, należy uważać na narciarzy, ponieważ szlak przecina nartostradę z Kondratowej.
Tatry zimą dla początkujących – garść porad praktycznych
- Wstęp do TPN to koszt 10,00 PLN, bilet ulgowy – 5,00 PLN (opłaty pobierane są od godz. 7:00). Można też kupić bilet przez Internet na stronie TPN (aktualizacja 2024 r.).
- Na oblodzonych, śliskich szlakach warto używać raczków, a w trudniejszych warunkach (wyższe partie gór, bardziej stromy teren), raków. Taki sprzęt zawsze miej w plecaku.
- Sprzęt skiturowy możesz wypożyczyć np. w Kościelisku w Wypożyczalni Skiturowej Majesty (można zarezerwować wcześniej przez internet) lub w znajdującym się przy Rondzie Kuźnickim Tatra Trade, w zależności, na którą trasę się wybierasz.
- Pamiętaj o obowiązkowym wyposażeniu w światło (najlepiej czołówka) – zwłaszcza, jeśli zamierzasz „złapać” zachód słońca np. nad Stawem Smreczyńskim.
- Zabierz ze sobą podstawową apteczkę (środki przeciwbólowe, folia NRC, chusta trójkątna, plastry na otarcia oraz bandaż).
- Ubiór dostosuj do temperatury, najlepiej ubierz się na cebulkę. Zabierz przynajmniej dwie pary rękawiczek. Warto mieć też chemiczne ogrzewacze, nie kosztują dużo, nie ważą, a mogą się przydać.
- Przed wycieczką należy sprawdzić prognozę pogody oraz warunki na szlakach (warto wiedzieć jak dużo jest śniegu, aby np. uniknąć odpinania nart), a także czy występuje zagrożenie lawinowe.
Jeśli podoba Ci się post lub chciałbyś coś dodać, będziemy wdzięczni za pozostawienie komentarza.
O innych naszych górskich zimowych i letnich wycieczkach przeczytasz na blogu w kategorii Góry.
Jeśli podobają Ci się nasze posty, zapraszamy do polubienia strony Aktywnych w podróży na Facebooku oraz do śledzenia naszego profilu na Instagramie. Będzie nam również miło, jeśli zostawisz udostępnisz post swoim znajomym.
Jeśli spodobał Ci się post, możesz nas wesprzeć stawiając nam wirtualną kawę. Tym sposobem wspierasz naszą twórczość.
Dodatkowo, stawiając nam kawę, masz teraz możliwość odebrania za darmo 45 dni dostępu do bogatej biblioteki audiobooków BookBeat!