Malta to największa wyspa archipelagu Wysp Maltańskich, a jednocześnie niewielka jak na wyspy Morza Śródziemnego – jej powierzchnia to zaledwie 316 km². Oddalona od Sycylii o ok. 80 km i niecałe 300 km od Tunezji, jest najdalej na południe wysuniętym państwem Europy. Malta leży w strefie klimatu subtropikalnego typu śródziemnomorskiego, z krótkimi, bardzo łagodnymi zimami, długim okresem z letnimi temperaturami oraz aż 300 dniami słonecznymi w roku! A co oprócz przyjaznego klimatu oferuje turystom? Przepiękne krajobrazy obfitujące w niesamowite klify i formacje skalne, ciekawe zabytki odzwierciedlające różne kultury i historię sięgającą kilku tysięcy lat oraz pięknie położone, choć nierzadko kamieniste plaże. Jeśli wybierasz się na Maltę, sprawdź, co zobaczyć i jakie atrakcje zwiedzić na tej niewielkiej wyspie, na której brytyjskie i włoskie wpływy tworzą jedyną w swoim rodzaju mieszankę. Dostrzeżesz ją zarówno w architekturze, stylu życia, jak i w maltańskiej kuchni.
1. Valetta – stolica Malty
Valetta to jedna z najmniejszych stolic Europy – zajmuje niecały km²! Jest sercem wyspy – nie tylko pod względem administracyjnym, stanowi również handlowe i turystyczne centrum Malty. Valetta to też największe muzeum pod gołym niebem, na jej niewielkiej powierzchni znajdziesz bowiem aż 320 zabytków! W całości wpisana jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest to klasyczny przykład miasta zbudowanego w stylu barokowym i jednocześnie świadectwo potęgi Zakonu Maltańskiego.
Valettę najlepiej zwiedzać pieszo. Co prawda miasto nie jest wyłączone z ruchu samochodowego, ale wjazd do zabytkowej stolicy mają tylko jej mieszkańcy. Auto można zostawić na jednym z parkingów przed murami miasta. Ze swej strony polecamy ogromny i bezpłatny parking Park&Ride Floriana, skąd możesz w 15 min. dojść do Bramy Miejskiej Valetty. Możesz też skorzystać z autobusów, które odjeżdżają z przystanku obok parkingu co kilka minut i za 0,40 EUR (cena w dwie strony) dowożą turystów na terminal znajdujący się przez wejściem na teren stolicy Malty.
Rozpoczynając zwiedzanie Valetty, warto zatrzymać się przed główną bramą Miejską, by podziwiać Fontannę Trytona. Wbrew swej nazwie, przedstawia ona trzech trytonów, którzy w mitologii greckiej i rzymskiej byli pół ludźmi, pół rybami. Ta powstała w 1959 r. fontanna symbolizuje związek Malty z morzem. Została odlana z brązu we włoskiej odlewni, a jej budowa trwała 4 lata.
Zaraz po przekroczeniu Głównej Bramy Miejskiej (zwanej także Bramą Republiki), po lewej stronie zobaczysz nowoczesny ale świetnie wkomponowany w zabytkowy charakter miasta, budynek siedziby parlamentu Malty. Po prawej zaś stronie – teatr na wolnym powietrzu – Pjazza Teatru Real. Znajduje się on w miejscu, gdzie kiedyś stała Opera Królewska. Niegdyś był to jeden z najpiękniejszych i najbardziej rozpoznawalny budynek w stolicy Malty, niestety w 1942 r. został zniszczony podczas bombardowań. Pjazza Teatru Rjal został wkomponowany w ruiny dawnego teatru i musimy przyznać, że całość stanowi bardzo ciekawy i oryginalny element przestrzeni miejskiej Valetty.
Od Bramy Miejskiej przez całe miasto, aż do fortu św. Elma prowadzi główna arteria stolicy czyli ulica Republiki (Triq Ir-Rapubblika). Spacerując tą ulicą, ale też skręcając w mniejsze uliczki dostrzeżesz mnóstwo kościołów, katedr i bazylik. Jednak najpiękniejszą świątynią Valetty jest uznawana za jedną z najznakomitszych budowli sakralnych w Europie, konkatedra św. Jana Chrzciciela. Jej surowa i skromna fasada skrywa oszałamiający wystrój – pełen przepychu, zdobień, złoceń oraz cennych obrazów. A wśród nich, w oratorium, zobaczyć można dwa wyjątkowe dzieła samego mistrza Caravaggia – „Ścięcie św. Jana Chrzciciela” oraz „Św. Hieronim”.
To, co zwraca uwagę w stolicy Malty, to niezwykłe kolory tego miasta. Na tle piaskowo-żółtych elewacji wyróżniają się drewniane, kolorowe balkony. Są różnej wielkości, czerwone, zielone, lub niebieskie, ale wszystkie precyzyjnie rzeźbione. Te ozdobne balkony były kiedyś symbolem bogactwa i prestiżu maltańczyków, dziś są nieodłącznym elementem tutejszych elewacji.
Koloru dodają miastu również charakterystyczne, brytyjskie, czerwone budki telefoniczne. Spotkasz ich tu całkiem sporo!
2. Wyspa Manoela (Manoel Island) – z widokiem na Valettę
Mówi się, że Wyspa Manoela to jedna z najbardziej tajemniczych wysp archipelagu maltańskiego. Znajduje się ona przy porcie Marsamxett, pomiędzy Gzirą a Vallettą. Choć jest to wyspa, nie trzeba na nią płynąć łódką, jest bowiem połączona z lądem za pomocą mostu. Możesz więc zostawić auto w jednej z uliczek Gziry i ruszyć na podbój Wyspy Manoela.
Wyspa Manoela nazywana była niegdyś Isolotto, to tutaj bowiem w XVII w. zbudowano Lazzaretto, które było szpitalem i izolatorium dla chorych nękanych przez epidemię cholery, dżumy, a także inne choroby, które pojawiały się na Malcie wraz z przypływającymi tu statkami. Ostatecznie Lazzaretto było sporych rozmiarów kompleksem, który służył jako szpital do izolacji aż do 1939 r., a następnie w latach 1949-1970. Od tamtej pory Lazzaretto coraz bardziej popada w ruinę, jest już jednak plan na jego renowację.
Na wyspie znajduje się też całkiem spory fort Zakonu Maltańskiego. Niestety obecnie nie można go zwiedzać, ponieważ po tym, jak od zakończenia II Wojny Światowej popadał systematycznie w ruinę, dopiero w XXI w. rozpoczęto prace renowacyjne. My obeszliśmy tylko fort dookoła, a z powodu silnego wiatru nie mogliśmy nawet podnieść drona, by zobaczyć jego mury, w kształcie gwiazdy. Spotkaliśmy tutaj też ekipę filmową, która pilnie strzegła wejścia na teren fortu.
Nie mogąc wejść do środka fortu Manoel, musieliśmy zadowolić się podziwianiem wspaniałej bramy znajdującej się od strony Valetty. Z tego miejsca również rozciąga się piękny widok na stolicę Malty.
3. Mdina – miasto ciszy
Słynna maltańska Mdina uważana jest za jedno z najpiękniejszych miast w basenie Morza Śródziemnego. Śmiało można powiedzieć, że jej nieskomercjalizowany charakter czyni je ponadczasowym. A dlaczego określa się je mianem „miasta ciszy”? Otóż w Mdinie czyli dawnej, i zarazem pierwszej stolicy Malty, obowiązuje zakaz ruchu kołowego z wyjątkiem samochodów służb ratowniczych, stałych mieszkańców miasta (których mieszka tu zaledwie trzystu!) i nowożeńców. Owszem, nie usłyszysz tu ulicznego zgiełku, ale niestety miasto w niektórych miejscach mocno obstawione jest samochodami…
Jak zwiedzać Mdinę? Przede wszystkim spacerując jej urokliwymi, brukowanymi, wąskimi uliczkami. Warto zwrócić uwagę na detale – przepiękne kołatki na kolorowych drzwiach kamiennych kamienic oraz małe kapliczki i wszechobecne tabliczki z nazwami domów.
Najważniejszym zabytkiem i jednocześnie najpiękniejszym przykładem maltańskiego baroku jest znajdująca się w sercu miasta katedra św. Pawła. Została zaprojektowana przez lokalnego architekta Lorenzo Gafa. To arcydzieło architektury zachwyca bogato zdobionymi kaplicami, marmurowymi mozaikami, malowidłami oraz wspaniałą kopułą. W katedrze uwagę zwracają dzieła kalabryjskich mistrzów oraz wybitnego maltańskiego artysty Mattii Pretiego.
Aby w pełni poczuć dawną świetność Mdiny, warto zajrzeć również do zabytkowych cpałaców: Palazzo Vilhena, w którym obecnie znajduje się Muzeum Historii Naturalnej oraz Palazzo Falson. Ten znany również jako Dom Normandzki pałac z XVI w. Jest klasycznym przykładem architektury mieszkalnej złotego wieku Mdiny. Oryginalny wystrój pokoi oraz biblioteka licząca ponad 4500 pozycji, robią niesamowite wrażenie! Można tutaj też zobaczyć bogatą kolekcję dzieł sztuki zgromadzoną przez ostatniego właściciela pałacu kapitana Olofa Fredericka Gollchera.
A teraz coś dla miłośników serialu „Gra o tron”. W pierwszym sezonie brama w Mdinie zagrała bramę wjazdową do Królewskiej Przystani, zaś plac Pjazza Mesquita stanowił bramę wejścia do „przybytku miłości” należącego do Lorda Baelisha.
4. Mosta Dome
Niemal w samym środku wyspy Malty leży miasto Mosta, którego największą atrakcją jest monumentalny kościół zwany Mosta Dome. Według wielu źródeł posiada on trzecią lub czwartą co do wielkości, niczym nie podpartą kopułę w Europie! Jej wewnętrza średnica wynosi 37 m, a zewnętrzna – 55 m. Dzięki temu świątynia widoczna jest z większości punktów widokowych na Malcie.
Z Mosta Dome związane jest pewne wydarzenie, zwane Cudem Bomby. Otóż w 1942 r. stukilogramowa niemiecka bomba spadła na kościół, przebiła kopułę, upadła na posadzkę i przetoczyła się, nie eksplodując i nie raniąc wiernych zgromadzonych w oczekiwaniu na wieczorną mszę. Replikę niewybuchu można zobaczyć w świątyni.
Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP powstawał blisko 40 lat, w latach 1833-1871, a wznosili go ochotnicy pracujący w wolnym czasie. Co ciekawe Mosta Dome budowano wokół starego kościoła, w którym cały czas odbywały się nabożeństwa! Rozebrano go dopiero, gdy konsekrowano nowy. Stąd te rozmiary budowli.
5. Wioska rybacka Marsaxlokk
Marsaxlokk jest chyba najsłynniejszą wioską rybacką Malty. Życie koncentruje się tutaj wokół malowniczej rybackiej przystani, gdzie w każdą niedzielę odbywa się targ przyciągający tłumy. We wczesnych godzinach porannych można zaopatrzyć się tu w świeże ryby i owoce morza, a przed południem targ przekształca się w jarmark pełen lokalnych produktów i maltańskich pamiątek. Można tu kupić m.in: miody, dżemy, oliwę, wino, likier z opuncji, koronki oraz biżuterię. Ceny są niższe niż w Valletcie czy Mdinie.
Marsaxlok to jednak nie tylko targ. To właśnie tutaj zobaczysz mnóstwo kołyszących się na falach kolorowych łodzi rybackich zwanych Luzzu. Malowane w żółte, niebieskie i czerwone pasy łajby, budowane są w niezmienny sposób od tysiąca lat. Łodzie Luzzu często zdobią oczy Ozyrysa, które mają chronić rybaków przed niebezpieczeństwem na morzu.
6. Marsaskala
Nieco bardziej na północ od Marsaxlokk, znajduje się kolejna urocza miejscowość – Marsaskala. Kiedyś był to również port rybacki, a malownicza zatoka nad którą powstała osada, wykorzystywana była już w starożytności. Dziś jest to raczej rozrywkowy kurort z mnóstwem knajpek serwujących dania kuchni maltańskiej i włoskiej. W zatoce zaś, cumują raczej luksusowe jachty, a nie kolorowe Luzzu.
7. Munxar Path
W okolicy Marsaskala warto wybrać się na spacer ścieżką turystyczną Munxar Path. Szlak wiedzie wzdłuż dzikich klifów w pięknej scenerii przyrody. Nie spotkasz tu raczej tłumu turystów, możesz za to zobaczyć namiastkę słynnego Lazurowego Okna. Właściwie nie wiemy, czy ten naturalny łuk skalny ma swoją nazwę, ale w tej surowej scenerii robi wrażenie!
Munxar Path jest częścią szlaku wiodącego z Marsskala do Marsaxlokk. Przeszliśmy całość, ale nie jesteśmy nim zachwyceni. Długi, dość męczący (chociaż po płaskim) nie zachwycił nas na tyle, byśmy go polecali, ale odcinek wiodący klifami w niedalekiej odległości do Marsaskala jak najbardziej polecamy – warto połączyć go z odwiedzeniem miasteczka, a do Marsaxlokk można po prostu podjechać samochodem lub komunikacją.
8. Plaża Kalanka Bay
Jeśli nie jesteś fanem piaszczystych, często zatłoczonych plaż, koniecznie wybierz się na plażę Kolanka Bay. Plaża ta znajduje się niemal na samym końcu półwyspu Delimara. Dojedziesz tutaj tylko własnym środkiem transportu, a sam dojazd do plaży nie należy do najlepszych. Może dlatego plaża nie jest zbyt popularna, zwłaszcza wśród turystów. Jest za to na niej sporo miejsca, a lazurowe morze aż prosi się, by ponurkować z rurką. Oczywiście trzeba bardzo uważać – nie ma tutaj ratownika. Warto też zabrać ze sobą prowiant i wodę, bo przy plaży nie ma żadnych barów ani jakiejkolwiek infrastruktury. Przydadzą się też buty do wody.
9. Jaskinia Blue Grotto I wyspa Filfla
Znajdujące się na południowym wybrzeżu Malty Blue Grotto to tak naprawdę szereg jaskiń, z których największa nazywana jest Błękitną Grotą. Jaskinia ma do 40 m wys. i ok. 90 m dł. i według mitologii zamieszkiwały ją syreny i nimfy morskie, które zwabiały żeglarzy swoim niesamowitym urokiem.
Do wnętrza groty można dostać się tylko od strony morza, łódeczkami, które wypływają z zatoki Wied Il Żurrieq. Nam nie udało się zobaczyć jej od wewnątrz (bardzo wietrzna pogoda nie pozwalała na rejsy), ale nawet oglądana z punktu widokowego, zrobiła na nas wrażenie. Naczytaliśmy się sporo na temat tego, jak bardzo komercyjne jest to miejsce, ale w czasie, kiedy my je odwiedziliśmy (listopad), tej komercji nie widzieliśmy, a i turystów nie spotkaliśmy zbyt wielu.
Zaintrygowała nas też mała wysepka majacząca w oddali. Okazało się, że to najdalej na południe wysunięty punkt Malty – niezamieszkała wyspa Filfla, do której nie można podpłynąć bez zgody maltańskiego ministerstwa środowiska! Za czasów brytyjskich Filfla była traktowana jako cel podczas ćwiczeń wojskowych, co spowodowało, że bardzo się zmniejszyła (podobno aż trzykrotnie!).
10. Golden Bay, Għajn Tuffieħa i Clay Cliffs
Nie bez powodu wymieniamy te trzy, położone w bliskiej odległości od siebie miejsca. Proponujemy Ci trekking wzdłuż wybrzeża od plaży w zatoce Golden Bay do niesamowitych klifów Clay Cliffs. Auto możesz zostawić na dużym bezpłatnym parkingu obok plaży. Jeśli zaś korzystasz z transportu publicznego, dotrzesz tu liniami: 44, 101 lub 225. Wysiądź na przystanku Għajn Tuffieħa.
Plaża w zatoce Golden Bay o szerokiej linii brzegowej, ze złocistym piaskiem, uważana jest za jedną z najpiękniejszych plaż na Malcie. Woda tutaj jest spokojna, dlatego idealnie nadaje się do pływania. Można też wypożyczyć leżaki i parasole, a w razie potrzeby odwiedzić okoliczne kawiarnie lub restauracje.
Jeśli zdecydujesz się na trekking, z plaży skieruj się na południe. Ścieżka jest ewidentna. Uwaga! Jeśli wybierzesz się po deszczu, jest tam bardzo błotniście, buty trekkingowe będą nieodzowne!
Po drodze miniesz wieżę obronną, zbudowaną w połowie XVII wieku, która służyła jako wieża obserwacyjna podczas II wojny światowej. Ghajn Tuffieha Tower to jedna z siedmiu wież wybudowanych przez Zakon Maltański. Następnie dotrzesz do spokojnej i urokliwej zatoki z piaszczystą plażą Ghajn Tuffieha, a kierując się dalej na południe do klifów Clay Cliffs. Klify te skojarzyły nam się z potężnymi nogami słonia. Zwłaszcza z lotu ptaka wyglądają niesamowicie! W drodze powrotnej możesz wybrać ścieżkę nieco oddaloną od brzegu, bez problemu doprowadzi Cię ona z powrotem do parkingu lub przystanku.
11. Wyspa Gozo
Będąc na Malcie, nie można pominąć jej mniejszej siostry czyli wyspy Gozo. Jest ona dużo mniejsze i spokojniejsza, a mimo to ma sporo do zaoferowania turystom: surowe, dziewicze wybrzeża z niesamowitymi klifami, niewielkie plaże i turkusowe zatoczki czy urokliwe wioski wraz z górującymi w ich sercach barokowymi kościołami. Warto odwiedzić Victorię czyli stolicę Gozo, by spojrzeć na wyspę z murów obronnych cytadeli oraz megalityczne świątynie Ggantija nieopodal miejscowości Xaghra. Jest to jedno z najlepiej zachowanych stanowisk archeologicznych Malty. Więcej o Gozo przeczytasz w naszym poście: Gozo atrakcje, ciekawe miejsca – TOP 15
Podobał Ci się nasz wpis o Malcie? Podziel się nim z innymi na FB, a jeśli chcesz odkryć inne piękne wyspy, zajrzyj do zakładki Hiszpania i Grecja
Jeśli podobają Ci się nasze posty, zapraszamy do polubienia strony Aktywnych w podróży na Facebooku oraz do śledzenia naszego profilu na Instagramie. Będzie nam również miło, jeśli udostępnisz ten post swoim znajomym.
Jeśli spodobał Ci się post, możesz nas wesprzeć stawiając nam wirtualną kawę. Tym sposobem wspierasz naszą twórczość.
Dodatkowo, stawiając nam kawę, masz teraz możliwość odebrania za darmo 45 dni dostępu do bogatej biblioteki audiobooków BookBeat!
2 komentarze
Malta piękna. Byłam, widziałam te miejsca. Szkoda tylko, że katedra św.Jana zamknięta, tak samo w stolicy Gozo. Udało się zobaczyć w Mdinie i Moście. Tego roku, w kwietniu, na Malcie był papież. Zwrócił uwagę na zamknięte maltańskie kościoły. Niestety, jego apel nie pomógł. Dalej zamknięte.
Podczas naszej podróży, nie zauważyliśmy problemu zamkniętych kościołów. Właściwie tam, gdzie zaplanowaliśmy, weszliśmy do środka. To trochę dziwne, w kontekście tego, że Malta to bardzo katolicki kraj…