Baranie to szczyt w Beskidzie Niskim, w paśmie Beskidu Dukielskiego, o wysokości 754 m n.p.m. Można go zdobyć wchodząc m.in. ścieżką przyrodniczo-historyczną „Olchowiec”, która częściowo biegnie wzdłuż szlaku turystycznego oznaczonego kolorem żółtym. Jest to raczej łatwa wycieczka w terenie głównie leśnym, z historią w tle. Zapraszamy na post z opisem szlaku oraz mapą trasy – pętli z Olchowca na Baranie i z powrotem do punktu wyjścia.
Początek i koniec szlaku – we wsi Olchowiec (szlak w formie pętli)
Trasa: Olchowiec → Przełęcz Beskid → Baranie → Olchowiec
Długość trasy: 11,5 km
Czas przejścia: 3,5-4 godz. (warunki letnie, słonecznie i sucho)
Przewyższenie: ok. 480 m
Trudności: szlak łatwy
Baranie należy do Korony Beskidu Niskiego
Początek szlaku i ścieżki „Olchowiec” na Baranie
Żółty szlak turystyczny oraz ścieżka przyrodniczo – historyczna „Olchowiec” rozpoczynają się we wsi Olchowiec nieopodal cerkwi. Auto można zaparkować na parkingu pod Domem Ludowym lub po przeciwnej stronie, na niewielkim parkingu obok znaku informującego o początku ścieżki. Na Baranie wybraliśmy się na początku wakacji, w środku tygodnia, z zaparkowaniem samochodu nie mieliśmy najmniejszych problemów – nasze auto było jedynym na parkingu!
Cerkiew pw. Przeniesienia Relikwii św. Mikołaja
Zanim rozpoczniemy wędrówkę w kierunku szczytu, zaglądamy do cerkwi, która znajduje się tuż obok ścieżki za kamiennym mostkiem. To pochodząca z 1934 r. świątynia pw. Przeniesienia Relikwii św. Mikołaja, a dokładnie – Przeniesienia Relikwii św. Mikołaja z Myr Licejskich do Bari. Jest to parafialna świątynia greckokatolicka. Więcej o cerkwi przeczytasz w poście, w którym opisaliśmy 10 odwiedzonych przez nas cerkwie na Podkarpaciu: Cerkwie na Podkarpaciu – niezwykła podróż w czasie po Beskidzie Niskim i Bieszczadach.
Pierwszy etap trasy: Olchowiec – przełęcz Beskid
Początkowa część wędrówki to właściwie spacer pomiędzy polami i domostwami – przez pierwsze 1,5 km pokonujemy łagodną trasę, bez żadnych wzniesień. Trzeba jednak uważać na psy. Właśnie na tym pierwszym odcinku trasy spotkaliśmy pięknego, ale nie nastawionego do nas niestety przyjaźnie, owczarka kaukaskiego. Na szczęście właścicielka dość szybko wynurzyła się z domu, przytrzymała psa i mogliśmy bezpiecznie przejść obok gospodarstwa. Kolejny pies czekał na nas pod koniec wycieczki – mimo, że nie wyglądał na łagodnego, ku naszemu zadowoleniu, w ogóle nie zainteresował się nami.
Wracając do wędrówki – po minięciu terenu z domkami letniskowymi (po lewej stronie) należy skręcić w lewo. Nie jest to ewidentne miejsce, trzeba być czujnym, by nie minąć znaków. Po skręcie szlak wchodzi w las i na teren Magurskiego Parku Narodowego. Przy znaku numer 5 ścieżki przyrodniczo – historycznej mijamy drewniany mostek i delikatnym wzniesieniem kierujemy się do Przełęczy Beskid (542 m n.p.m.). To właśnie na przełęczy spotykamy samotnego wędrowca z plecakiem – jedynego jak na razie turystę na naszym szlaku!
Przełęcz Beskid – Baranie
Na Przełęczy Beskid szlak żółty łączy się ze szlakiem niebieskim i czerwonym. Te trzy kolory widnieją na drzewach – w przeważającej części bukowego lasu – aż do samego szczytu. Idziemy wzdłuż granicy ze Słowacją. Podejście jest nieco bardziej strome, ale wciąż przyjemne. 200 m przewyższenia pokonujemy mijając co jakiś czas słupki graniczne i… wciąż jako jedyni na szlaku.
Szczyt Baranie 754 m n.p.m.
Po ok. 1,5 godz. spokojnej wędrówki zdobywamy szczyt Baranie. Wierzchołek jest zalesiony, więc nadaje się bardziej na odpoczynek, niż na podziwianie widoków. To drugie do 2019 r. było możliwe, na Baranim bowiem stała wieża widokowa. Z powodu złego stanu technicznego, została podjęta decyzja o podcięciu wieży. Podobno ma zostać odbudowana, na razie jednak nic na to nie wskazuje. Na szczycie jest też niewielki schron oraz ławki i stolik. Można również przybić pieczęć PTTK jako dowód zdobycia szczytu. Baranie należy do Korony Beskidu Niskiego.
Ścieżka przyrodniczo-historyczna „Olchowiec”
Wędrówka ścieżką przyrodniczo-historyczną „Olchowiec” to pętla przez Baranie licząca 15 przystanków z odpowiednim oznaczeniem numerycznym. Zachęceni przez panią z Informacji Turystycznej w Dukli zamierzaliśmy skorzystać z aplikacji beFOGG, która miała nas „oprowadzać” po wspomnianych punktach. Niestety nie mogliśmy pobrać aplikacji w AppStore – aplikacja okazała się niedostępna (2022 r.). Pomysł bardzo nam się spodobał, ponieważ po zainstalowaniu aplikacji, wybraniu w niej ścieżki i włączeniu GPS, mieliśmy wysłuchać z telefonu opowieści związanych z każdym z 15 przystanków – o osadnictwie na tych terenach, o burzliwej historii I i II Wojny Światowej, wysiedleniach, ale też o topografii, faunie i florze Magurskiego Parku Narodowego.
Przy wejściu na szlak dostaliśmy drugą szansę – na tablicy przeczytaliśmy o aplikacji Totupoint, która miała działać, jak wspomniana powyżej. Jednak we wsi Olchowiec nie ma zasięgu, więc znów nie mieliśmy możliwości pobrania apki. Może to znak, że Beskidy powinny pozostać nietknięte tego typu nowoczesnymi udogodnieniami…?
Baranie – Olchowiec czyli zejście ścieżką „Olchowiec”
Aby wrócić do punktu wyjścia, ze szczytu Baranie można zejść tą samą drogą lub wybrać ścieżkę „Olchowiec”. My zdecydowaliśmy się na drugą opcję. Przed nami było 8 punktów ścieżki, o których opowieści, jak już wspomniałam, nie mieliśmy jak posłuchać. Po ok. 1,5 godz. byliśmy z powrotem na parkingu.
Zabytkowa chyża łemkowska – prywatne muzeum
Po drodze, jako jeden z punktów ścieżki chcieliśmy odwiedzić zabytkową chyżę łemkowską, w której znajduje się prywatne muzeum zorganizowane przez Tadeusza Kiełbasińskiego. Znajdują się tam zbiory pamiątek łemkowskich i huculskich – stroje, modele cerkwi i sprzęty gospodarstwa domowego, sprzęty rolnicze czy pasterskie. Można również zobaczyć, liczące ponad 4 tys. pozycji, zbiory bibliograficzne dotyczące Łemkowszczyzny oraz Huculszczyzny. Aby wejść do chaty należy się wcześniej umówić, ponieważ, jak wspomniałam, jest to muzeum prywatne. My niestety nie zrobiliśmy tego wcześniej, więc nie udało nam się zajrzeć do środka.
Baranie – informacje praktyczne
- Wieś Olchowiec znajduje się między Duklą a Nowym Żmigrodem. Aby do niej dojechać, w miejscowości Iwla należy skręcić na Polany. Przy skrzyżowaniu znajdują się tablice: Stacja narciarska Chyrowa-Ski, Chyrowa cerkiew 3,5 km, Polany 12. Następnie na skrzyżowaniu, trzeba skręcić w lewo, a potem w prawo kierując się cały czas na Olchowiec.
- Bezpłatny parking znajduje się pod Domem Ludowym.
- Wchodząc na teren Magurskiego Parku Narodowego należy opłacić bilet wstępu. Nie znajdziesz tu jednak budki z kasą, bilet trzeba kupić przez internet. Warto zrobić to wcześniej, ponieważ w tych okolicach jest problem z zasięgiem. Zakupu możesz dokonać na stronie Magurskiego Parku Narodowego.
- Koniecznie zabierz ze sobą coś do jedzenia i do picia – na szlaku nie ma żadnego schroniska.
- Inną opcją zdobycia szczytu Baranie jest podejście z Huty Polańskiej – szlak tam i z powrotem to ok. 12 km, przewyższenie – niecałe 600 m.
Więcej postów z naszych wycieczek po Podkarpaciu znajdziesz tutaj: Podkarpacie, a pozostałe posty z wycieczek i podróży po Polsce tutaj: Polska.
Jeśli podobają się Wam nasze posty, zapraszamy do polubienia strony Aktywnych w podróży na Facebooku oraz do śledzenia naszego profilu na Instagramie. Będzie nam również miło, jeśli udostępnicie ten post swoim znajomym.
Jeśli spodobał Ci się post, możesz nas wesprzeć stawiając nam wirtualną kawę. Tym sposobem wspierasz naszą twórczość.
Dodatkowo, stawiając nam kawę, masz teraz możliwość odebrania za darmo 45 dni dostępu do bogatej biblioteki audiobooków BookBeat!
Zostaw Odpowiedź